Miałem ogromny zaszczyt zostać zaproszonym do brytyjskiego Rugby, aby zrealizować zdjęcia i wideo promocyjne dla nowo otwartego Apart Hotel Rugby

We wpisie zamieszam raptem ułamek naszej pracy – zrobiłem ponad 1500 zdjęć, 16 filmów prezentujących wnętrza każdego z pokoi dla gości i film reklamowy dla całego hotelu.

Właściciele, Wojciech Onderski i Karolina Onderska, włożyli niesamowitą ilość pracy i serca w ten projekt. Moim zadaniem było uchwycenie ich wizji w materiałach reklamowych, które stanowiły finalny etap realizacji. Wiedziałem, że wszystko musi być zrobione perfekcyjnie, dlatego czułem ogromną odpowiedzialność, aby dostarczyć usługę na najwyższym poziomie.

Ta realizacja była dla mnie wyjątkowym wyzwaniem – zamiast pełnego busa sprzętu, musiałem ograniczyć się do 26 kilogramowej walizki i bagażu podręcznego! To wymagało precyzyjnego wyboru narzędzi, aby ostatecznie udało się osiągnąć zamierzony efekt.

Jestem wdzięczny za to zaufanie – szczególnie że w okolicy są świetne lokalne firmy – mimo to zdecydowali się sprowadzić mnie z Polski. To naprawdę wyróżnienie!

Trzymam kciuki za sukces waszego biznesu, Apart Hotel Rugby Jeśli ktoś będzie w okolicach Birmingham, koniecznie odwiedźcie ten wyjątkowy hotel – to miejsce, które zachwyca dbałością o każdy detal.

Dziękuję za nowe doświadczenie i niezapomnianą współpracę!

Nie odkryje Ameryki jak stwierdzę, że najbardziej ekscytujące w pracach realizatorskich są różnorodność, poznawanie ludzi, ich biznesów i historii. Każde zlecenie to zupełnie nowe wyzwania – a przy tej realizacji było ich naprawdę sporo!

Tym razem mieliśmy przyjemność stworzyć pełen zestaw materiałów reklamowych dla Level Cars, marki zajmującej się importem i sprzedażą aut z Japonii. Projekt był naprawdę angażujący – wymagał wynajęcia na wyłączność toru wyścigowego i skoordynowania działań całego sztabu ludzi.

Co udało nam się zrealizować?

* Materiały wideo prezentujące flotę samochodów, które zostaną wtórnie wykorzystanie w przyszłych projektach.

* Materiały contentowe na social media.

* Blisko 1000 zdjęć na gotowo do celów reklamowych i sprzedażowych.

Całość wymagała sporego skupienia, elastyczności i responsywności na nieplanowane zmiany w harmonogramie – ale efekt końcowy wynagrodził cały wysiłek! Musiałem ściągać przyjaciela operatora z drugiej części kraju i pozyskać dodatkowy sprzęt z jednego z warszawskich rentali sprzętu filmowego. Dosłownie w momencie zakończenia zdjęć ulewa zmyła wszystko z toru!

Dziękujemy ekipie Level Cars za zaufanie i drugiego operatorowi Piotrowi za możliwość współpracy, oraz wszystkim, którzy byli zaangażowani w projekt!

Przez długi czas działałem z produkcją materiałów na wysłużonym sprzęcie – bez narzekania, ale i bez pełnego komfortu. Od dawna wiedziałem, że w perspektywie rozwoju przyjdzie czas na przesiadkę na coś mocniejszego, co podniesie wydajność mojej pracy. Co ciekawe, wtedy jeszcze nie przypuszczałem, że mój wybór padnie na kompa sygnowanego logiem nadgryzionego jabłka.

Decyzja nabrała tempa po mojej relokacji znad wybrzeża do stolicy Dolnego Śląska. Projekty, nad którymi pracowałem, stawały się coraz bardziej wymagające, więc odłożenie tematu aktualizacji sprzętu po prostu nie mogło dłużej czekać. No i… zdrowo odpłynąłem.

Finał tej historii możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej!

Od dawna miałem słabość do “estetycznych”, kolorowo oświetlonych stanowisk, ale tym razem postawiłem również na pełną ergonomię. Elektrycznie regulowane biurko? Początkowo myślałem, że to fajny i widowiskowy, ale zbędny bajer. Dziś, w połączeniu z bieżnią do chodzenia, wiem, że to totalny game changer! No i teraz po pewnym czasie mam już 4 takie biurka. Dosłownie po drugiej stronie pokoju znajduje się drugie takie stanowisko z kompem na Windowsie – bo jednak dobrze jest być elastycznym.

Moje stanowisko zostało indywidualnie zoptymalizowane pod kątem komfortu i wydajności, a to wszystko po to, by dostarczać najwyższej jakości usług m.in. w postprodukcji materiałów moich klientów.

Pozdrowienia dla Was wszystkich!